Czy dbasz o swój kręgosłup?
18 stycznia 2024Voucher na masaż – prezent dla Walentynki!
2 lutego 2024Skok ze spadochronem możemy podzielić na dwa główne etapy.
Pierwszym z nich jest swobodny spadek, drugim lot na czaszy.
Skupimy się dzisiaj na końcowej fazie latania czyli na lądowaniu. Wg mnie chyba jeden z najbardziej kluczowych elementów ze względu na łatwość popełnienia błędu. Najwięcej kontuzji przytrafia się właśnie podczas lądowania. Im bardziej doświadczony skoczek tym łatwiej nam się wykonuje ten element.
Ważnym elementem lotu na czasy jest odpowiednie budowanie rundy do lądowania, w zależności od kierunku wiatru będziemy budowali lewy lub prawy krąg.
300 metrów przed lądowaniem powinniśmy znaleźć się na odpowiednim torze w okolicach lądowiska. W tym momencie nie wykonujemy już żadnych gwałtownych manewrów.
200 metrów przed lądowaniem wykonujemy zakręt zgodnie z zasadami tworzenia rundy i na na 100 metrach wykonujemy ostatni zakręt.
Skupiamy się na tym co się dzieje i patrzymy na teren żeby nie wlecieć w skoczków którzy już znajdują się na ziemi. Patrzymy przed siebie luzując całkowicie linki sterownicze.
Uginamy kolana, w odpowiednim momencie lekko zaciągamy linki do klatki piersiowej i na samym końcu chwilę przed wylądowaniem, linki sterownicze zaciągamy maksymalnie na dół tworząc siłę nośną, która wyhamuje nasz spadochron i umożliwi nam delikatne lądowanie (jeśli nie na nogi to ślizg na dupie też daję radę).
Post przygotował nasz trener: Michał Jasiński
Sprawdź więcej naszych artykułów: blog.
Obserwuj nas na Facebooku i Instagramie i YouTube!